Przyjemność zimowego kuligu

Dla wielu osób ferie zimowe, bądź zimowy urlop, to przede wszystkim możliwość spędzenia czasu na stoku. Jednak mnóstwo osób nie jest świadomych tego, jak wiele atrakcji czeka na nich, jeżeli zamiast górskiego stoku wybiorą pobyt w obiekcie agroturystycznym. Przebywanie na wsi nie musi jedynie ograniczać się do oddychania świeżym powietrzem i rzucania się śnieżkami na podwórku. Właściciele obiektów noclegowych pośredniczą w organizowaniu atrakcji na śniegu lub, jeżeli mają taką możliwość i warunki, robią to sami. Ogromną popularnością wśród wczasowiczów cieszą się kuligi. Polegają one na tym, że do sań zaprzęga się konie i w ten sposób przewozi gości. Czasami, zwłaszcza w przypadku dzieci, z tyłu ciągnie się jeszcze sznur małych saneczek, na których oczywiście można siedzieć. Trasa wiedzie zwykle bocznymi drogami, poprzez pola i łąki. Potrzebne są oczywiście odpowiednie warunki, przede wszystkim wystarczająca ilość śniegu. Zaprzęgi z saniami docierają zazwyczaj do miejsca, w którym płonie przygotowane już ognisko. Owiani zimnym wiatrem, uczestnicy chętnie ogrzewają się przy płomieniach. Dodatkową atrakcją jest baran pieczony przy ognisku oraz grzane wino. Agroturystyka oferuje zatem dość ciekawą alternatywę dla typowych ferii. Warto więc zdecydować się na nowe doświadczenia i spędzić kilka zimowych dni na wsi.